wbrat - dziennik budowy
30.06.2005 (popołudniu)
Chyba mogę się pożegnać z grupowiczami na jakiś rok, bo szacowny pan od drzewek, przyjechał - wszystko mu się podobało, ale jak wrócił do gminy to jednak przyszło mu do głowy, że to nie może tak być, żeby wycinać na naszej działce drzewa (w końcu to on powinien o tym decydować) i że on nie da nam pozwolenia.
Po pierwsze to jednak dobrze by było wszystko co jest na działce zewidencjować, po drugie to nie podoba mu się plan zagospodarowania działki (robiony w jego gminie) a po trzecie to on widzi fajniejsze miejsce na dom niż my (w końcu był na działce 5 minut i już wie gdzie dom powinien stać. Co my możemy wiedzieć, skoro od 2 lat ją oglądamy i analizujemy pod każdym kątem). Droga też mu się nie podoba, bo długa jest i jeszcze jakaś nawrotka na jej końcu a tam dużo drzew jest (nam też się nie podoba nawrotka, ale to nie my ją tam umieściliśmy, tylko gmina twierdząc, że to jest dla straży pożarnej i MUSI być!!! - co teraz mamy zrobic? powiedziec w gminie zeby zmienila prawo, bo ekolog nie chce 5 sosen wyciac?).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia