wbrat - dziennik budowy
21.10.2005
Dziś niestety nie zobaczę postępów na budowie - godzina 19:20 a ja dopiero skończyłem pracę. Ponieważ nie opłaca mi się już wracać (poczekam na żonę, która kończy o 20:00 ), mam chwilkę, by napisać co się od wczoraj wydarzyło.
Otóż, po pierwsze, tak jak myślałem, strop w sobotę nie zostanie zalany, bo jeszcze trochę rzeczy jest do zrobienia i kierownik nie chce ryzykować . Co gorsze firma, która do tej pory nam beton przywoziła powiedziała, że w poniedziałek też nie da rady, bo zalewają gdzieś 300m3 i im to zajmie cały dzień (nie dziwie się ). A nie chce na tym etapie eksperymentować z innymi - ci wylewali ławy i chudziaka, to niech zaleją też strop.
Po drugie, wczorajsza wizyta na działce zaowocowała kilkoma fotkami. Oto one:
Ganek przed domem nabiera kształtów (choć dziwnych póki co):
http://republika.pl/wbrat/Pianella/0038.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0038s.JPG
Ponieważ zaczęły pojawiać się schody, można było stanąć na półpiętrze studiując tajniki projektu (a dokładniej czy to dobrze czy źle, że pierwszy stopień jest krótszy :)). Na szczęście było już dość ciemno, dzięki czemu prawie mnie nie widać
http://republika.pl/wbrat/Pianella/0039.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0039s.JPG
Na koniec dwa zdjęcia trochę nie na bieżąco.
Pierwsze, to próby walki z jelitami Schiedla. Jak widać byłem do nich dobrze przygotowany . Niestety przygotowanie wynikało z wcześniejszych złych doświadczeń - kilka minut obcowania z tym sznurem zaowocowało straszliwie drażniącym kaszlem i bolącymi dłońmi przez resztę dnia. Dlatego na kolejne zmagania byłem już odpowiednio wyposażony. Najważniejsze, że cel został osiągnięty - wywaliłem styropian, którego ekipa użyła jako dystansu pomiędzy wkładem a murem komina i zastąpiłem go tym niewdzięcznym super drogim materiałem.
http://republika.pl/wbrat/Pianella/0040.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0040s.JPG
Drugie zdjęcie pokazuje jak będzie wyglądać nasza droga w przyszłości (mam nadzieje nie zbyt dalekiej). Tak wygląda ona u sąsiadów, więc nasza jako przedłużenie najlepiej, żeby była taka sama. Jeśli ktoś wie, co to jest na tym zdjęciu (firma, model, itp.), to chętnie posłucham (te plamki to deszcz ):
http://republika.pl/wbrat/Pianella/0041.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0041s.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia