Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    88
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    245

wbrat - dziennik budowy


wbrat

599 wyświetleń

16-10-2006

 

 


Dawno nie odzywałem się na forum, ale miałem takie urwanie głowy w pracy, że nie miałem na nic siły "po godzinach".

 

 


No więc co się działo: taras, ganek i schodki do schowka za garażem są już dawno gotowe. Niestety coś dziwnego się stało z fugą na ganku - zamiast ciemno-brązowego koloru jest jakaś taka... biała . Trzeba to będzie jeszcze poprawić.

 

 


Glazurnik wszedł już do domu - wpierw zrobił podłogę w kuchni i holu:

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0163.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0163s.JPG

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0164.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0164s.JPG

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0165.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0165s.JPG

 


Na zdjęciach jest jeszcze nie zafugowana, choć na dzień dzisiejszy fuga już jest (szara).

 

 


Jak skończył z podłogą, to zabrał się za płytki kuchenne - tutaj pojawiły się komplikacje:

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0166.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0166s.JPG

 


Nie wiem czemu nie zwróciłem uwagi, że kabel zasilający okap kuchenny jest nie w tym miejscu, w którym powinien być. Tak więc trzeba było go przesunąć...

 

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0167.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0167s.JPG

 


No i ostatnia nowość w domu - szafki kuchenne - nie są jeszcze skończone, ale co nieco już widać:

 

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0168.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0168s.JPG

 


http://republika.pl/wbrat/Pianella/0169.JPG" rel="external nofollow">http://republika.pl/wbrat/Pianella/0169s.JPG

 


Blat elektryczny został włożony tylko na chwilę - póki co nie będę go trzymał w domu. Miejsce na zmywarkę zostanie puste dość długo. Podobnie (choć pewnie krócej) miejsce na piekarnik.

 

 


Na razie tyle. Wkrótce pojawią się uchwyty w szafkach. Glazurnik wraca do nas dopiero na początku listopada - i wtedy zabierze się za wiatrołap i łazienkę. A do tego czasu mamy chwilę, żeby kupić wreszcie glazurę i chociaż część sprzętu do łazienki - nadal nie jesteśmy na nic zdecydowani.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...