BRYZA - dom marzeń Kinia i Adam
Kurczę, wyszło .... super.
Nic się nie dzieje. Cały czas czekamy na " wyschnięcie atramentu" na papierkach dotyczących wyznaczenia granic naszej działeczki. Kochani nasi urzędnicy przedłużają jak tylko mogą. Pani geodetka pocieszyła mnie, że jeszcze może to potrwac tylko miesiąc, no najwyżej dwa.
Super nie powiem. A ja tu już niemogę wytrzymac, jestem tak pełna zachwytu iż gdybym mogła to poleciałabym z łopatą i kopałabym fundamenty hi hi.
Czy to u wszystkich tak długo trwa? Jak tak dalej pójdzie to nici z rozpoczęciem budowy jeszcze w tym roku. A szkoda wielka szkoda
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia