Dziennik Majki
10.04
Rzeczoznawca był i oglądnął naszą hacjendę. Wycena dwoma metodami ma być gotowa na poniedziałek /na stan obecny i odtworzeniowa/. A tak w ogóle to były ładne "jaja" z rzeczoznawcami. "Doradca klienta" w moim banku uroczyście wręczyła mi listę rzeczoznawców majacych uprawnienia do wycen bankowych, spojrzałam na listę a tam... sami ludzie z województwa śląskiego. Delikatnie nadmieniam, że jesteśmy w małopolsce i "krakusy nie gęsi...". Na to dowiaduję się, że oni polecają swoim klientom p. Gwoździa z Mikołowa /okolice Katowic/ i inną listą nie dysponują. Udało się zachować "minę pokerzysty" i w końcu wydębić listę krakowską
Tomek smieje się ze mnie, że wymagam od ludzi za dużo.
cdn.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia