Dziennik Majki
Nobiles /prawdziwie biała/ kryje nieźle ale wcale nie aż tak dogrze jak byśmy chcieli. Teraz kupimy trochę "jedynki" - cieszyńskiej, zobaczymy w innych pokojach jak się sprawuje. Malowanie idzie nam całkiem sprawnie, Tomek maluje sufity, ja ściany i dookoła okien, jeszcze trochę poćwiczymy i możemy zacząć malować zarobkowo
Wczoraj zawieźliśmy majstra na budowę, który będzie nam kładł płytki, oprawiał drzwi, parapety, wykańczał schody. Rozłożylismy na wylewce 2 pudełka gresów /kupionych na jesieni/, zamierzamy kłaśc je w "karo", są to dwa odcienie ciepłego beżu. Wyglądało super. Nie mogę się już doczekać kiedy będę mogła pochodzić po gotowej podłodze.
Dzisiaj rano podpisalismy w koncu umowę kredytową w WBK, od środy powinnismy mieć pieniądze na koncie. Możemy ruszać z większymi zakupami
cdn.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia