Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy
5-7 maja 2005
Panowie "murują", próbują murować, bo pogoda pod psem. Zachmurzenie zmienne, przejściowe ulewy i tak ma być aż do wtorku. Widać postępy, bo wszystkie już ściany idą w górę. Zapomniałam wczoraj dopisać, że dachówka, którą kupiliśmy z rabatem 30-procentowym, zjechała do hurtowni i czeka na nas na placu. Musieliśmy dopłacić kolejną zaliczkę, a resztę mamy zapłacić, gdy będziemy dachówkę zabierać z placu budowy.
Kolejny wydatek:
- 10 tys. zł - druga zaliczka na dachówkę i akcesoria dachowe.
cdn...
Beata
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia