Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy
9-10 maja 2005
Nawet znośny ten poniedziałek i murarze murują. Nowe zdjęcia pewnie zamieścimy w środę, bo dopiero wtedy mój mąż zajrzy na działkę. On do wtorku w delegacji, a ja w domu sama z gorączkującym i zakatarzonym 9-miesięcznym dzieckiem. Wszystko przez tę pogodę. U nas w radiu w Poznaniu mówili, że taka pogoda: zimna i z deszczami będzie trwać aż do zimnej Zośki, czyli 15 maja. Jeśli pamiętam to Ewa Szymkiewicz, która ma budować Emanuelę I, pisała o swoim murarzu filozofie, który mówił, że maj to miesiąc najbardziej deszczowy. No i filozof miał rację. Jak dobrze, że zdążylismy skończyć stan zero. Ale mogłoby już przestać.
Dziś ponoć na działkę przyjechała trzecia dostawa silki z kształtkami L albo U, już nie wiem. Dziś także w końcu zapłaciliśmy za pierwszą część robót wodno-kanalizacyjnych, za wszystko co zostało zalane pod betonem.
Kolejny wydatek:
- 2200 zł (materiały wodno-kanalizacyjne, rury pod gwc i kominek) + 600 zł (robocizna)
Razem 2800 zł.
cdn...
Beata
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia