Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy
23 lipca 2005
Z samego rana musieliśmy podjechać na naszą działkę. Spotkaliśmy się z naszym kierownikiem budowy - musieliśmy dopełnić jeszcze wymaganych formalności. Rozmawialiśmy też z szefem ekipy murarskiej (kiedy co i jak będą mogli nam wykonywać). Poznaliśmy też sypatycznego gościa, który najprawdopodobniej będzie nam robić ocieplenie ścian i poddasza. Tak poza tym to na naszej budowie nic się nie działo, ale nie chciało nam się wracać do Poznania i posiedzieliśmy sobie tam aż do 14.30. I to by było tyle na dziś :) .
TadekL
cdn...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia