Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy
8 - 16 sierpnia 2005
Ale się opuściliśmy w tym uzupełnianiu dziennika. Ale to niestety przez moją pracę. Ale za wiele się nie działo, tak więc dużo nie straciliście.
"Kładzie" się dalej elektryka, skończone ścianki działowe są na poddaszu, ale jeszcze coś zmienimy (nie będziemy mieć korytarza na górze, a sypialnia rodziców może być jednocześnie drugim salonem na górze. A na razie drugi pokoik dla dzieci zaadoptujemy może dla nas na sypialnię. Wymurowany został także komin i wyprofilowany, ale wydaje mi się,że jest za niski w stosunku do projektu o jakieś 25-30 cm (nie zamieszczamy zdjęć bo ja chcę, żeby go poprawili na właściwą wysokość).
Folia na dach opornie, ale kończy się "kłaść" - chyab sama szybciej by się położyła. A do końca tygodnia (a dokładnie do soboty) ma być położona dachówka z obróbkami. Okna dachowe mają być dopiero zamontowane po położeniu tynków (tak nam radzili mistrzowie od dachu). Tak więc cierpliwie czekamy.
TadekL
cdn...
Tadek znów nie napisał, że dziś wyjeżdża i wraca w piątek. Teraz to szkolenie, a w tamtym tygodniu był na imprezie corocznie organizowanej przez naszą firmę na Mazurach (impreza integracyjna - po raz szósty - ale przynajmniej co roku w innym miejscu w Polsce i mógł przynajmniej porządnie na koszt firmy pojeść, popić i poimprezować).
Ponieważ nasza córka jest zazdrosna o laptop, dlatego w domu nie opisujemy przygód z budowy. W chwilach, gdy będzie spała, ja postaram sie uzupełnić album. Nazbierało się tych zdjęć. Narazie zdjęcia z wylanego tarasu, potem foliowania, działówek poddasza, komina, elektryki. Ale powoli.
Beata
Dołożyłam zdjęć do wszystkich pozycji w albumie po więźbie. Niestety sporo zdjęć porobiłam nieostrych (przez tę lampę), więc przy okazji coś jeszcze się dorzuci.
Beata
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia