Emanuela II Tadka, Beaty, Wiktorii i Kasi - dziennik budowy
15-18 września 2005
Tak jak pisałam wcześniej w tym tygodniu nic się prawie nie działo. W wolnych chwilach przyjeżdża elektryk, bo ... zapomniał przed tynkami położyć kable pod alarmówkę przy wszystkich oknach. W jednym pokoju na poddaszu włącznik światła mamy na zewnątrz pokoju zamiast w środku. I co, żeby zgaśnić światło, będę wychodzić na korytarz? Oj ma do poprawki.
Z Porty nie odezwali się (chyba).
W piątek i w sobotę spece od posadzek sprzątali nasz dom. Zamiatali porządnie, a na poddaszu nawet trochę kuli nadbeton, bo w niektórych miejscach był nierówno wylany strop. Na to położyli folię i twardy styropian prawie w całym domu. Nie mamy rozłożonej izolacji i ocieplenia w kuchni, bo tam stał agregat do tynków i z niego kapała ciągle jakaś woda i podbeton nie wysechł jeszcze dobrze. Nie mamy również rozłożonego styropianu i folii w łazienkach górnych, bo tam panowie smarowali nadbeton dysperbitem. Dziś Tadek zastanawiał się z szefem od posadzek, ile i jakiego styropianu położyć, żeby na poddaszu było wszędzie równo. A także czy kładziemy i jaki styropian w garażu.
We wtorek mają wejść panowie od instalacji - ogrzewania. Będą w prawie całym dole (prócz spiżarni i gabinetu) kłaść podłogówkę.
We wtorek mają przyjechać również dekarze. Zamontują przywiezione już na budowę okna połaciowe Veluksy: 4 zwykłe i 2 łazienkowe. Ponadto poprawią dachówkę i w końcu może odbierzemy dach (zapłacimy resztę).
Poszukujemy materiału na podbitkę. Z płyt OSB podbitka w Poznaniu kosztuje około 18 - 20 zł, z plastyku 20-30 zł, a z drewna od 30 zł wzwyż. Poszukamy w tartakach.
W końcu dołożyłam kilka zdjęć : schnących powolutku tynków, kanalizy i iglicy na dachu.
cdn...
Beata
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia