Stara Stajnia czyli Dziennik Asi
posprzątałam trochę przed domem, bo zima nie byla bardzo surowa, na jesień ukończyliśmy kładzenie kostki granitowej - koszt - nie pytajcie, bo do dziś odczuwam w kieszeni ...
http://img99.imageshack.us/my.php?image=im000479oo7.jpg" rel="external nofollow">http://img99.imageshack.us/img99/3723/im000479oo7.th.jpg
wiem, wiem, wyprzedzam fakty, bo powstała dziura między tym, co napisałam do tej pory a dzisiejszymi zdjęciami ale co zrobić, kusiło mnie, żeby wkleić i już!
Dzisiaj od rana prowadzę akcję pod tytułem: remont kuchni i budowa pieca chlebowego .... już mi się slabo robi od ilości przejrzanych informacji, zdjęć, cenników, etc. Zresztą kawałek tego jest na Agroturystyka, fajna sprawa ....
Mam taki charakter, że dopóki nie przetrawię tematu, nie zasnę ! Muszę swoje przejść - biedny mój mąż ..., on musi być obok i sprawdzać puls, bo mogę przedawkować.
powoli zbieram się do kolejnego etapu robot - malowanie, plytki na ścianach, kuchnia kaflowa, piec i mebelki. Niby wszystko dograne tylko kiedy zaczynamy ? Czuję się jak zawodnik w bloczkach - nerwowo i myślami już przy mecie.
Trzy, dwa, jeden .... znowu falstart będzie ?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia