Dziennik Majki
Qrcze. Meble kuchenne przyjechały. Termin się zgadza, miały być dostarczone na 20-stego, ale przyzwyczailismy się juz do opóźnień różnych wykonawców i nas zaskoczyli. Tomek popędził rano posprzątać kuchnię, kupic wężyki itp. Teraz ekipa montuje, Tomek zdaje relacje telefonicznie.
Musimy pogonić instalatora kotła, trzeba się przeprowadzać, a tu w domu zimno.
cdn.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia