Praktyczny dziennik AgnesK
No i stało się.... Dziś o godz 13 czasu miejscowego przy użyciu szpadla supermarketowego została wkopana tablica Niestety... skończył się film w aparacie i nie udało się uwiecznić tej wiekopomnej chwiłłi... Ale co się odwlecze....
No to zaczynamy Za tydzień wchodzi przyłącze wodne
(mąż kopał a obok konisie biegały... a w górach śnieg jeszcze leży... ech..piknie tam )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia