Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    525
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    700

Praktyczny dziennik AgnesK


AgnesK

607 wyświetleń

Coś mi się kilka dni nie pisało, bo w ostatnich dniach zaprząta mnie całkowicie kwiestia konieczności wymiany samochodu. Matiz jest super, ale nie oszukujmy się, nie jest to auto rodzinno-dostawcze

 

 


A na budowie - nadproża wykonane, kominy - sztuk 2 także, dziś zjechała teriva, dopiero w środę będą deski na deskowanie schodów (podrożały 500 zł za 1m3), mężuś kochany wysiłkiem iście heroicznym po raz kolejny wywalił wszystkie kamole z wykopów wzdłuż dwóch boków fundametów, które były wpadły tam podczas niwelacji i dziś dokonał zasypania wykopów zwietrzeliną. Gdy dom będzie już pokryty dachem zamówimy ponownie koparkowego, żeby tym razem rozłożył usuniętą ziemię na druga stronę działki, obsypie się fundamenty z pozostałych 2 stron (ten spadek..) i wtedy wypożyczymy skoczka, żeby wszystko piękniście zagęścić.

 

 


Dziś na działce obok biegały konisie, młode były, skakały, brykały. Kurcze, miałam pietra. Dzielił nas od nich ino cieniutki drucik z pądem, biegały tak 2-3 metry od nas i... bałam się ( ). Na wszelki wypadek poszłyśmy z Natką na budowę sąsiadki... (A w sobotę gdy szłam z małą z osiedlowego sklepiku facet krowę prowadził i była nas obryczała straszelnie, choroba nieźle się przestraszyłam... ) (Dobrze, że na całym osiedlu, a właściwie w tych starych chałupkach znajdujących się już znacznie powyżej osiedla jest tylko ta jedna krowa....bo inaczej..zawał....). I w takich chwilach myślę sobie - przeca aż do końca podstawówki jeździłam do dziadków na wieś a teraz boję się koni i krów. Czy wszyscy miastowi tak mają? Zapominamy z czasem jak zachowują się taaaakie duże zwierzęta?

 

 


Ale te konisie pięknie sobie brykały

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...