Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    525
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    700

Praktyczny dziennik AgnesK


AgnesK

593 wyświetleń

Zwiecha.

 


Przyjechaliśmy ok. 14 na budowę, rozłożyliśmy grila, napoje ( ) i ok 15 zaczęłiśmy świętowanie dachu (no bez dachu ganku niestety...). Pan cieśla przygotował pięęęęękną zwiechę (będzie zdjęcie), mąż przed uroczystością otrzymał młot profesjonany w łapkę, musiał wejść na górę i owym młotem strącić zwiechę. Potem pan cieśla powiedział, że się zwiechę ową kładzie na jętkach i tam ma być na szczęście . Na dachu są już dwa pasy folii Fajnie było. Porozmawialiśmy sobie, pośmialiśmy się, panowie wzmocnili troszku siły ( ) i krótko po 17 było po wszystkim (sąsiadka musiała gdzieś pojechać a ponieważ odwoziła panów, to niestety trzeba było tak szybko kończyć - ale może i lepiej, bo przemarzłam straszelnie (ino mnie żaden trunek tam nie grzał - ale słyszę, że mąż coś mi szykuje właśnie )). My odwoziliśmy ino 1 członka zespołu - cieślę właśnie. Opowiedział nam jak dach z mistrzem zrobili, jakie dodatkowe zabezpieczenia i wzmocnienia zastosowali i generalnie dlaczego uwielbia pracę z drewnem. Już na schody się umówiliśmy - na bliżej nieokreśloną przyszłość.

 


Wiecie co, to naprawdę super ekipa.

 

 


Ino zapomniałam porozmawiać znowu o oblicówce. Ale co się odwlecze... Jeszcze porozmawiam.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...