Praktyczny dziennik AgnesK
Ciągnę dalej temat mediów.
Dostaliśmy już dwa rachunki za prąd. Sam prąd ok 4 zł, a ponad 50 zł wszystkich opłat Ale to znają wszyscy budujący.
Dostaliśmy także zawiadomienie o wyłożonym w UM planie przeprowadzenia kanalizacji, można się sprawdzić na planie było w ciągu 7 dni od otrzymania pisma. Zadzwoniłam do naszej kb i poprosiłam o sprawdzenie (pracuje w UM). Na następny dzień dostałam od niej telefon, że nas nie ma, wobec czego przejechał się mężus do firmy wykonującej kanalizę i już jesteśmy No ale na kanalizę w przyszłym roku szans jednak nie ma. Trzeba będzie wywalić kasę na szambo. Może za 2- 3 lata?
Byliśmy dziś na budowie. Którejś nocy wiał silny wiatr i powyrywał folie z okien. Panowie, którzy pracują jeszcze u sąsiadki przymocowali nam je ponownie a dziś mężuś poprawił. No i znowu mieliśmy wizytę na budowie. Nie ma co tam wynieść, więc jeno trochę bałaganu narobili. U sąsiadki rozwalili worek z cementem - zwykły wandalizm Jutro jedziemy do Kazia (tego, co nam działkę sprzedał) (zadzwonił dzisiaj do nas i zaprosił ) i poznamy naszych przyszłych sąsiadów z boczku. Cieszy nas to straszelnie, że Kaziowie tak się przejują atmosferą w najbliższym sąsiedztwie i że zapraszają nas na wizytę poznawczą Przy okazji porozmawiamy nt. wypożyczenia na kilka miesięcy starych drzwi wewnętrznych leżacych w szopie (które to Kaziowie już dawno nam oferowali), żeby zrobić takie prowizoryczne drzwi do domu. Bedą chociaż chroniły przed wizytami takich łebków w domu.
No i chyba jutro przejdziemy się do lokalnej gazety w celu dania serii ogłoszeń o sprzedaży mieszkania.
Rany, naprawdę robi się coraz goręcej.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia