Praktyczny dziennik AgnesK
A tu jedyne zdjęcie z góry, jakie wkleję. Wykonane z naszej sypialni, na prost widać pokój planowanego potomka, po prawej u góry oświetlenie robocze ekipy mistrza, po lewej niedokończona ścianka łazienki (brakło 80 bloczków, już dziś dojechały).
Natka wzięła żółtą kredę i zaczęła malować kolorowe esy-floresy pt. "wiosna".
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia