Praktyczny dziennik AgnesK
A tutaj przygotowane już od tygodnia posłanie dla Baloo.
Idąc za radą pani "mamusi" Baloo przygotowaliśmy dla niego kojec - na początek, żeby nie niszczył nam (szczątkowych ale zawsze ) mebli, a nie daj Boże, żeby nie dobrał się nam do wyczekanych przez 5 mies. drzwi (kolejnych 5 mies bym nie zniosła ).
Widać tutaj też naszą balustradę (malowaną tym samym impregnatem, którym potraktowaliśmy podbitkę V33).
http://foto.onet.pl/upload/31/98/_534897_n.jpg
(zdjęcie zrobiłam z łazienki)
(acha - a kojec Radek zrobił z ok 16-letniego łóżeczka znajomych, których córka powiedziała, że nam tego nie wybaczy jak zobaczy Baloosia, to na pewno jej minie )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia