Praktyczny dziennik AgnesK
Dziś wieczorem odwiedzili nas budujący znajomi (etap stan surowy otwarty) i rozmowa dotyczył (oczywiście) "spraw różnych budowlanych". W pewnym momencie usłyszałam głos Natki:
- Ciągle budowa i budowa. Najmniej weselnych stron, najwięcej smutnych..
Nawet pięcioletnie dziecko już wie na czym polega budowanie..
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia