Praktyczny dziennik AgnesK
Jeśli zaś chodzi o kwestie domowo-budowlane, to na górze mamy wreszcie pierwszą parę drzwi - założone zostały kilka minut temu. Kupiliśmy je w zwykłej hurtowni, Radula pomalował lakiero-bejcą, osadził i wyglądają super.
A oto kosztorys:
400 - drzwi wraz z ościeżem (musimy jeszcze dokupić u jakiegoś stolarza opaski, co będzie widac na zdjęciach)
170 - szkło
bezcenne - praca męża mego (prawie jak w wiadomej reklamie wyszło )
bejca - trudno ocenić. Kupiliśmy ją kilka mies. temu, ma wystarczyć na wszystkie drzwi, ale powiedzmy 20 zł.
Czy li w sumie 590 zł.
Oto ujęcie pierwsze (robione ze schodów, dlatego tak dziwacznie wyszło):
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia