Praktyczny dziennik AgnesK
W domu nie dzieje się tyle, żeby było choć raz w tygodniu o czym pisać.
Stąd tylko takie podsumowanie:
Drzwi na górze są! Wreszcie:)
Na szafki ciągle czekamy. Niby jutro maja przyjechać, ale coś mi sie wierzyć nie chce
Komin podwyższony o 2 bloczki (wreszcie go widać - patrz zdjęcia). Zobaczymy w zimie jak będzie działała wentylacja. Narazie zmiana jakościowa jest odczuwalna przy paleniu kominkiem.
Od miesiąca, może dłużej Radek majstruje przy ogrodzeniu. Jest to nie lada wyzwanie, ponieważ mamy spadek nie tylko wzdłuż granicy działki, ale także wgłąb. Z ulicy ogrodzenie wydaje się stosunkowo niskie, ale patrząc od domu jest naprawdę wysokie. Zdecydowaliśmy się na sztachety dł. 110 cm, żeby patrząc na dom z daleka nie było widać tylko dachu i ogrodzenia. Do zrobienia jeszcze są bramki i brama wjazdowa (to przyszły rok), ale już mogę pokazać jak ogrodzenie wygląda na dzień dzisiejszy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia