Spadlismy juz na 10 strone ale ciągle z ukrycia obserwujemy postęp na forum. Ale nie ma o czym pisac ciągle mieszkamy w Irladii i juz odliczamy dni do ostecznego powrotu. Niby statramy sie coś załatwic ale jakoś wogóle nam to nie idzie nie da sie na odległość nic załatwic. W lutym bedziemy w kraju i mam nadzieje ze uda nam się coś pchnąć do przedu plany nasze na lutowy pobyt to:

- Wizyta w UM i uzyskanie szczegółowego plany zagospododarowania przestrzennego na podstawie którego architekt rozpocznie prace nad projektem .

- Perwsze spotkamie z architektem i przedstawienie mu naszej wizji .

Mam nadziej ze do lata uda nam sie przejsc przez papierologie i latem zaczniemy prawdziwe budowanie.

Puki co chodze po sklepach korzystajac z promocji kupuje sprzed ogrodowy który jest tu o wiele tańszy nuz u nas :)