Dziennik budowy Skrzat - Marty i Damiana
Chcialabym podac jakies dobre wiadomosci , ale niestey nie ma takich ...
Jestesmy zmuszeni przelozyc budowe na rok 2009.
Myslelismy ze nie bedzie problemow z uzyskaniem pozwolenia, ale wierzcie mi "budowanie" na odleglosc jest trudne , nawet na poziomie dokumentow :) . Wszystko za dlugo trwa a my mozemy zaczynac budowe tylko w cieple miesiace bo poziom wod gruntowych jest niestety wysoki. Takze zamierzamy ruszyc w czerwcu ( no moze w maju) . Zobaczymy jak sie wszystko potoczy.
Generalnie na samym poczatku myslelismy ze moze uda nam sie rozpoczac jeszcze w tym roku budowe i zrobic tylko funamenty a od nastepnego roku ciagnac reszte , ale zadecydowalismy ze jednak poczekamy i od razu pociagniemy az po dach .
Na dzien dzisiejszy szukamy osoby ktora podejmie sie wykopania studni . Ale cos nam to szukanie nie wychodzi :). Musze sie bardziej postarac , ale jakos moj zapal do robienia czegokolwiek na naszej dzialce gdzies uciekl.
Mam nadzieje ze w maju 2009 wroci :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia