Dom Nowofundlandów
Lekkie schody się zaczęły mTartak dał d..., i nie przyjechała połowa krokwi (przyjechała dla za krótka) Nie dość że spędziłam cały dzień na wyjaśnianiu sprawy, to jeszcze miało to dojechać wczoraj, a dodziś echo
Panowie dachmeni wzięli się ostro do roboty, aż miło popatrzeć... Murarze skakali cały czas po rusztowaniach, a oni pierwszego dnia zrobili piękną wygodną drabinę Wybraliśmy nadbitkę, więc panowie czas oczekiwania na brakujące elementy wykorzystują na szlifowanie wszystkich widocznych elementów i na przenoszenie czesci dachówki na strop. Wszystko pięknie ułożone i zabezpieczone. I nawet nie klną bardzo jak dzwonię po raz kolejny że tartak znów przesuwa termin
Muszę wkońcu wziąć aparat na budowę i zdążyć w dzień, bo wieczorem zdjęcia kiepskie
Dziś mają być murarze - można wybić pozostałe stemple i stawiać kominy i ścianki działowe. Z kominami powinno iść szybko, Schiedel...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia