Nietypowy dziennik Kasiorka
TRUDNE DECYZJE-PODŁOGI
Wydawało mi się że z powodu wykonywanego zawodu nie będę miała problemu jak zaaraznżować mieszkanie.Byłam w błędzie.Tysiące koncepcji tłuką mi się po głowie.Każda dobra,ale inna od poprzedniej.W końcu zdecydowałam .W całym mieszkaniu będą bardzo jasne podłogi.
Po wielu wizytach na Bartyckiej i innych składach zdecydowałam że gres który położę będzie polerowany z firmy Porcelanosa wielkość 43,5x43,5 w pięknym kremowym kolorze z bardzo delikatnym mazerunkiem,prawie niewidocznym.Układany bezfugowo.Cena 190/m2 możliwe że wytarguję zniżkę.
Gorzej z panelami drewnianymi.Zdecydowałam się na klon kanadyjski ze wzg. na jego twardość (porównywalna z egzotykami) i ma przepiękny jaśniutki beżowy kolor i jest prawie bez sęków.
Ale nie przewidziałam że są kłopoty z jego dostaniem.Po wielu wycieczkach i telefonach wybrałam dwie firmy: Kahars i Baltic Floor.Cena porównalna.Panel 2-u lamelkowy ok 330 zł,3 lamelkowy ok 230.
Pytanie jakie teraz mnie męczy to gdzie co położyć.Chciałam jednakową podłogę w części otwartej,tzn hol,korytarze i salon (po przebudowie salon ma mieć 60 m2).Panele zabiją mnie cenowo ,gres trochę zimny w salonie-może w tej części ogrzewanie podłogowe?
Taak,przedemną jeszcze dużo "męskich" decyzji
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia