Kacy i Asiula budują Kryształ
Zrobiłam dzisiaj nowe zdjęcia na budowie. Nie ma może wielkich zmian ale dla mnie fakt, że znów się coś ruszyło ma duże znaczenie
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ad210773492290bc" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/129/ad210773492290bcm.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a15f535a39d257e2" rel="external nofollow">http://images3.fotosik.pl/120/a15f535a39d257e2m.jpg
Panowie odczekali dziś aż minie poranna ulewa i o dziwo zabrali się do pracy . Zdziwienie było jeszcze większe jak pojechaliśmy tam ok 19.00 i oni ciągle pracowali (zwykle pracują do 15.00 - taką mają politykę )
Pokończyli fundamenty pod ściany wewnętrzne i wysmarowali nam bloczki fundamentowe dysperbitem. Równocześnie przyjechał transport piachu do fundamentów. Za wywrotkę płacimy (po utargu) 140 zł - na wywrotce jest chyba 11 ton. Jak bawiłam się kiedyś w piaskownicy to nie myślałam, że ten piach taki drogi
Cały czas czekamy na pustaki. Nic murarzom nie mówiłam, że może być opóźnienie, bo i po co. Jeszcze by przystopowali. A tak będą wykorzystywali każdą chwilę miedzy jedną ulewą a drugą...
Asiula żona Kacego
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia