Macówka
2003 wrzesień tydzień 3
W niedzielę okazuje się, że ekipa sąsiada nie będzie miała czasu na zalanie mojej płyty ! Poza tym ekipa twierdzi, że nie da się zalać betonem tak, żeby było równo pod terakotę. To samo twierdził mój kierownik budowy znacznie osłabiają cmoją wiarę, że można.
Pilnie zaczynam szukać innej i znajduję przez Legalett wykonawcę ich fundamentów, który akurat ma wolne 1,5 dnia i za "małą" opłatą zaleje moją płytę. Oni twierdzą, że oczywiście można zalać płytę równo i że odchułki sa nie większe niż 5mm na całym domu !
Przy okazji dostaję dobrą ocenę za samodzielne złożenie legalettu :). W ostanim momencie też podejmujemy decyzję o "pogrubieniu " płyty o 1,8mm w celu lepsezgo pkrycia górnego zbrojenia. U mnie było dość dużo zbrojenia i raczje nie dało się utrzymać 20cm grubości płyty na całej powierzchni.
Po 3 godzinnych przygotowaniach we wtorek (zaczeliśmy o 6:00) o 9:00 zaczynamy zalewać. O 13:00 kończymy z betonem a o 17:00 płyta jest już równiótka i można już po niej chodzić !
Jestem bardzo zadowolony ! Wygląda to imponująco !
Weszło 36m3 betonu a resztki z pompy poszły na "fundamencik" pod "taras" wejściowy. Teraz przez resztę tygodnia trzeba beton pielęgnować, czyli 2 razy dziennie porządnie polewać wodą.
Projekt.: http://www.szalega.com/dom/dom.html" rel="external nofollow">http://www.szalega.com/dom/dom.html
Komentarze.: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=143524#143524" rel="external nofollow">http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=143524#143524
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia