"Bolero" Ani i Grzegorza
W naszym domku na parterze wyrósł piękny sosnowo, świerkowo,brzozowy lasek. W poniedzialek kupiliśmy 100 stempli, bo te z piwnicy nie nadawały się, gdyż okazały się być pół metra za krótkie. No i dzisiaj od znajomego pożyczyliśmy kolejne pięćdziesiąt. Mąż zaczął robić szalunki pod belki, jednak szybko od tej pracy odwiodła go pogoda, a raczej jej brak.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia