Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    96
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    68

dziennik budowy ,która się zaczyna..(w końcu..)


andzik.78

134 wyświetleń

Wczoraj zaczęliśmy robić fundamenty .Pan architekt spóźnił się akademicki kwadrans ale za to jak przyjechał to zabrał się ostro do pracy. Mąż nie zdążył ułożyć desek na przyczepkę a pan ( nazwaliśmy Go Szumacher bo szybko chodzi,własciwie to biega) zakasał rękawy i pomógł ładować. Wytyczanie trwało kilka godzin.Nasza działka wydaje się w miarę równa a okazało sie ,że róznica poziomów wynosi ponad 150 cm. Betonu wyjdzie mniej za to bloczków dużo więcej. Ledwo skończyli wytyczać ( mąż powiedział mi ,że dawno tak nie biegał) zaczęło padać. Męża brat robił w tym czasie zbrojenie do fundamentów.

 


Dziś przed 9 rano przyjechał znajomy ,który minikoparką fundamenty pokopał. Nie padało na szczęście i wszystko szło ładnie. Po kilku godzinach fundamenty zastały wykopane. Zapłaciliśmy 400 zł.Wyszło 416 ale obniżył do równości. No w końcu to znajomy. Po południu przyjechał murarz i okazało się ,że belki sa za szerokie w stosunku do fundamentów Trzeba było wyginać druty żeby zmieściły się w fundamenty, oczywiście szpadlami tez były poszerzane. Mąż jeszcze jest na działce i coś poprawia bo jutro przed 10 mają gruchy przyjechać. Ogólnie dzień zaliczam do udanych :) . Nie padało i na deszcz tez się nie zanosi. Zdjęc zrobiłam sporo. Teraz będę uczyła się wstawiania. Mam nadzieję,że to nie jest trudne.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...