Perypetie zakochanych przy budowie "za rogiem"
Na szalony pomysł budowania domu wpadliśmy w styczniu 2007roku. Niby było dużo zapału, ale chyba nie dowierzaliśmy, że chcemy się tego podjąć Na co my się decydujemy? Ceny poszły w górę i straszą wysokością! Jak dom, to gdzie? A może jednak M-3 w bloku? Nie no blok odpada!chcemy mieć przestrzeń :)
zaczęliśmy poszukiwania działki.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia