Na budowie ciągle przestój, jeszcze ten tydzień będzie sobie strop schnął. Posprzątaliśmy trochę po naszych majstrach i powoli obsypujemy domek ziemią. Ciągle poszukuję ekipy do kafelek, poszukiwania jak na razie są bezowocne. Rozmawiałam z moim kierownikiem budowy- nie może nikogo polecić, nasz projektant- może, ale majster lubi do kieliszka zaglądać, natomiast rzeczoznawca z banku przegonił 3 ekipy ze swojej budowy i też szuka.

Odbiegając trochę od tematu budowy. Mimo, że fanką piłki nożnej nie jestem postanowiłam mecz Polska-Niemcy obejrzeć. Kilka minut przed 21 usiadłam przed telewizorem, włączam Polsat i.... nic. Śnieżyło tak, że nic nie było widać. Może nie było w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że kilku sąsiadów miało ten sam problem. A po meczu - polsat odbierał idealnie. Wynik, był taki jak się spodziewałam, w sumie nie było czego oglądać. Trzeba przyklasnąć władzom polsatu, że znaleźli sposób na odzyskanie zainwestowanych pieniądzy. Chcesz obejrzeć mecz- kup cyfrowy polsat.