Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    2
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    23

Dom Oli i Marfa oraz Ani


marf

1 311 wyświetleń

MOja przygoda zaczęła sie od stwierdzenia " tu jest za ciasno". Mieszkam w bloku 2 pokoje i gdy kiedyś przyjechał do mnie teść musiałem się wynieść z komputerem do łaźienki. Tego było za wiele. Postanowiłem coś z tym zrobić. Tylko co. Miałem trochę oszczędności wiec zaczeliśmy jeździć w poszukiwaniu mieszkania. Zwiedziliśmy kilka lokalizacji (Tarchomin) i włos misię na głowię zjeżył jak dowiedziałem się jakie są ceny mieszkań. 3-4 pokoje to cena około - 230 tyś + garaż 18 tyś plus wykończenie. To wyszło jakieś 300 tyś złoy za mieszkanie w bloku. Coś mi tu nie grało. I wtedy wpadłem na pomysł ze może by poszukać jakiejś działki. Zmotywował mnie to tego mój kolega. Opowiadając mu o zamiarze budowy powiedział " co ty gadasz pierdoły. Stań na ziemi. Dom i ty ?" Tego było już naprawde za wiele. Zawziąłem sie.

Po kilkudniowym zwiedzaniu Białołęki upatrzyłem sobie działke. Ale niestety nie była podzielona. Nie zraziłem się tym. Porozmawiałem z właścicielką spisaliśmy umowę przedwstępna i zabrałem sie za podział działek. W skrócie : Trwało to ROK. Aż wreszcie w Październiku 2003 roku stałem się właścicielem 800 m2 na Białołęce.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...