dziennik mariana i iki
elektryfikacja postępuje do przodu. Przez całą długość działki pojawił się wykop - zrobiony taką kieszonkową kopareczką (którą ażby się człowiek sam chętnie pojawił). Wykop ma głębokość 1m (pod wjazdem) a 70 cm. w pozostałej części działki Nie spodziewałem się, że przy okazji - na szczęście tymczasowo - pojawi się taka hałda ziemi. Już wyobrażam sobie jaka góra powstanie w czasie wykopu pod fundamenty i piwnicę (pow. 35 m kw.) . Na szczęście dużą część urobku będzie można wykorzystać na zasypanie reszty fundamentów.
Dzisiaj wyprawa do sklepu "elektrycznego" - muszę zakupić jakieś elementy do instalacji . Pocieszam się, że za jakieeś 2 tygodnie będę mógł zaświecić swiatło w moim baraczku . Słowem nie ma rózy bez kolców.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia