Do domu coraz bliżej, czyli o C15
13 sierpnia
Oj to był ciężki dzień...
Spodziewalismy się niedługo ziemii z wykopów na działce, ale raczej dopiero w następnym tygodniu, a tu okazało się, że jest dzisiaj!! No super, świetnie, bo dużo będzie jej potrzeba, żeby wyrównac teren tylko że jeden problem... Niewyciągnięty barak dla murarzy
Ja w pracy, Paweł w pracy, rodziców tez nie było.
W międzyczasie wrócili tynkarze i dobrze, że dla nich klucz zostawilismy, bo wogole nie mozna by się było na działke dostać. Ale było zamieszania, żeby skombinować jakis ciągnik lub koparke. Barak stał, ziemi przybywało... Dobrze, że teść mógł przyjechać i znalazł jakąś koparke, która kilka ulic dalej zajmowała się równaniem drogi. Zwerbował ją na jakis czas i udało sie wyprowadzic barak, ale podobno wcale łatwo nie było... Pewnie, że najlepiej byłoby jakby ten star od ziemii wyciagnał, ale sie nie dało, za małe pole manewru.
10 wywrotek ziemii tego dnia przywieźli na działkę.
Proszę jaki wąwóz mieliśmy:
http://images26.fotosik.pl/266/7586c1285470f243med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia