Homies in da house -AD44X
Witam po raz drugi!
Przechodzimy do konkretów, czyli padną teraz odpowiedzi na tzw. WH-questions konkretnie:
WHO? -kto? (myślę, że to pytanie mamy z głowy >patrz post nr1)
WHY? -dlaczego?
WHERE? -gdzie?
WHEN? -kiedy?
WHAT? -co?
HOW? -jak?
Dlaczego domek???
Powodów znalazło się kilka. Przed wszystkim ja od zawsze mieszkam w domu jednorodzinnym i niestety jakoś nie potrafiłam sobie wyobrazić funkcjonowania w mieszkanku w bloku z wąskim korytarzykiem, oknami na jedną stronę świata i balkonikiem o powierzchni 1m2
Wizja upalnego lata spędzanego w bloku ma się nijak do tego co od zawsze miałam u siebie, czyli otwartych drzwi wejściowych, posiłków na świeżym powietrzu, swobodnego chodzenia w kostiumie kąpielowym wokół domu czy też świeżych truskawek i masy kwiatów w ogrodzie.
Homeboy też poznał na własnej skórze czym różni się mieszkanie w bloku od własnej posesji z dużym domem, więc łatwo go było przekonać Do tego doszły szalejące ceny mieszkań!!!! Ok niech już będzie, że nowowybudowane mieszkanka w TBSach są całkiem przyjemne, ale jeśli mamy płacić miesięcznie za nie taką kupę kasy to już lepiej chyba przeznaczyć te pieniądze na dom. Decyzja zapadła. Budujemy. Tylko WHERE?!
Miejsce idealne?
Poszukiwania odpowiedniego miejsca zajęły nam właściwie pół roku. Bardzo ciężko znaleźć coś odpowiedniego kiedy właśnie wokół szaleje boom budowlany i nagle wszyscy chcą mieć własne domy! (w tym my oczywiście ) Kiedyś dowiedzieliśmy się o działkach sprzedawanych przez gminę, w której mieszkam i tak trafiliśmy na NIĄ Po odwiedzeniu dziesiątek innych miejsc to było TO!!! Wiedzieliśmy od razu. Oczywiście było to na ws,i jednak nie panował tam typowy wiejski klimat a raczej bardziej letniskowy -las, sosenki, brzózki, grzyby (uzbieraliśmy cały koszyk na własnej działce ), piękne wrzosy i dużo szczawiu. Dodatkowo po przeciwnej stronie działki nowiutki ładny domek z uprzejmymi ludźmi i ścieżka spacerowa po której niedzielnymi popołudniami chodzą okoliczni mieszkańcy no i mini trasa dla quadów. Zdjęcia, które zrobiliśmy nie oddają kompletnie nic z uroku tego miejsca. Mimo to wklejam. Zdjęcia zrobione 14.04.2007
http://img187.imageshack.us/img187/979/dsc00059kk0.jpg
http://img510.imageshack.us/img510/7735/dsc00085uq2.jpg
http://img355.imageshack.us/img355/7374/dsc00086ns1.jpg
Było jednak parę wad. Jedna z nich to słup w samym rogu działki z którym się już pogodziliśmy i który stoi stosunkowo daleko od domu.
http://img510.imageshack.us/img510/5668/dsc00083rc9.jpg
Drugim problemem była wspominana już szerokość działki ustalona przez geodetę na 16m20cm. To nas nie zniechęciło. Zaczęliśmy poszukiwania odpowiedniego projektu no i czekaliśmy na przetarg w gminie. W czerwcu 2007 po krwawej licytacji i pokonaniu przeciwników (za całkiem niemałe pieniądze ) homeboy stał się prawomocnym posiadaczem prawie 3000m2 ziemi (około 16x170m)
Od kwietnia 2007 szukaliśmy projektu domu, który spełni nasze oczekiwania i wciśnie się jakoś na te 16m. Po odjęciu przepisowych 4m z każdej strony zostało nam zaledwie 8m na dom Tak więc krąg potencjalnych projektów ostro się zawężył . A tak szczerze to mogliśmy wybierać spośród paru sztuk. Może to i lepiej bo kto wie ile czasu by nam zajęło podjęcie decyzji przy tylu dostępnych projektach
Wszystko musieliśmy dopasować do szerokości jaką dysponujemy. Nie było innego wyboru. Tak więc po pierwsze -brak okien po 2stronach domu lub okna oddalone na tyle by było to zgodnie z przepisami. Po drugie nadszedł czas poznać właściciela sąsiedniej działki coby się z nim jakoś dogadać
Właściciel okazał się przyjaźnie nastawiony i wyraził zgodę na budowę domu w odległości 1,5m od granicy i podpisał stosowne pisemko
Wkrótce trafiliśmy też na AD44x w pracowni ARCIS. Po paru przeróbkach projekt został zaakceptowany Oto i on...
http://img230.imageshack.us/img230/5196/ad441uz5.jpg
http://img230.imageshack.us/img230/3154/ad442no7.jpg
Kolorystyka na którą się zdecydowaliśmy znacznie odbiega od tej na obrazku powyżej. Zdecydowaliśmy się również na zmniejszenie balkonów i zamiane jednego z wyjść na taras na normalne okno. Do tego przedłużyliśmy dom o 1,2m tym samym zwiększając pokój dzienny. Obrazki z rzutami zawierają zmiany (te czerwone linie) tylko proszę się nie śmiać bo to moja prowizoryczna robota w paint :) i nie mają one za bardzo nic wspólnego z perspektywą
http://img142.imageshack.us/img142/4180/zmianyparterkm7.jpg
Zmiany na parterze oprócz przedłużenia pokoju i normalnego okna zamiast wyjścia tarasowego to powiększenie wiatrołapu kosztem kuchni i przedłużenie garażu w przód.
http://img413.imageshack.us/img413/5444/zmianypoddaszejh1.jpg
Na poddaszu znacznie zwiększyła się nam sypialnia przez co postanowiliśmy zbudować w niej garderobę. Zaznaczyłam na czerwono linię gdzie ma przebiegać cienka ścianka oraz przesuwne drzwi prowadzące do garderoby. Poza tym pomniejszyliśmy balkony i zmieniliśmy ich kształt. Zwiększyliśmy też powierzchnię łazienki gdyż chcemy tam umiejscowić prysznic we wnęce no i jakąś pralkę. W jednym z pokoików przesunęliśmy też ścianę. Chyba lepiej jest mieć większe pokoju niż duży korytarz na którym i tak nie pomieścimy żadnych mebli.
Ufff aż się zmęczyłam tym pisaniem.
Więcej informacji i zdjęć już wkrótce
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia