Homies in da house -AD44X
Pora coś napisać, bo już wiatr hula po dzienniku i jeszcze można by pomyśleć, że porzuciliśmy plan budowania zrażeni szybkością rozchodzących się pieniędzy i trudnościami w podejmowaniu niezliczonych decyzji.
Wcale tak nie jest :) Pieniądze się rozchodzą to fakt, ale nadal jesteśmy święcie przekonani, że uda się nam wprowadzić w okresie wakacyjnym
Na chwilę obecną wszelkie prace ustały. Zimno w domku jak nie wiem co.
Mamy wycenę c.o. i czekamy na ofertę drugiej firmy -sumka całkiem spora no ale chodzi o the essence -ciepło domowego ogniska. Nie ma co narzekać trza płacić
Mamy wybrane płytki na podłogę na dole -kuchnia, hol- jest to beżowo-kremowy gres lappato 30x60cm. Znaleźliśmy go w Maxflizie w Krakowie. Jest dokładnie taki jaki chcieliśmy więc musimy przemyśleć teraz sprawę transportu
Mieliśmy też wybrany parkiet. Podkreślam "mieliśmy". Merbau też dokładnie taki o jaki nam chodziło czyli deski 12cm szerokie i w długościach 60-200cm. Homeboy poszedł dziś go zamówić i co się okazało?! Owszem na stanie jest 40metrów ale już w długościach 65-70cm
I co teraz? Podobno coraz trudniej dostać merbau po tym wielkim egzotycznym-boom. Ograniczają wycinkę tego gatunku czy cuś. A to co jest dostępne podskoczyło cenowo o jakieś 20-30zł.
Nie wiem czy takie klepki 60cm będą wyglądały fajnie Raczej nie...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia