Dziennik Gerionowy
I news z dziś rana, mianowicie skończone kominy. Jak podjechałem, żeby uregulować finanse, to akuratnio sprzątali. Zostawili mi strop taki, jaki zastali, nie licząc pyłu po ciętych cegłach klinkierowych. Resztę wyciepli na gruz, puste worki złożyli we folii, palety pościągali, oddali młotek i podziękowali. W sumie zachowanie OK.
A teraz kominy.
Powiem, że nie miałem zastrzeżeń co do wykonania. Zresztą zobaczcie sami jak się prezentują:
Z daleka:
http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005a.jpg" rel="external nofollow">http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005a_s.jpg
Z nieco bliższej perspektywy:
http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005b.jpg" rel="external nofollow">http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005b_s.jpg
A tutaj na zbliżeniu więcej szczegółów wykonania:
http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005c.jpg" rel="external nofollow">http://www.gerion.perfekt.pl/budowa/211005c_s.jpg
Klinkier firmy Penter, klasyczna czerwień (chciałem zgrać kolorystycznie z dachówką, jak mi już położą, to zobaczycie efekt, musi być ładnie ), zaprawa Quick-Mix brązowa, do klinkieru.
Nadal nie wiem, czy bawić się w impregnowanie klinkieru, czy nie. I kierownik i majstry mówią, że to zbędny wydatek i szkoda zachodu, a ja jakoś do nie jestem ostatecznie przekonany. Okaże się pewnie za czas jakiś. Na razie więc przedostatni etap w tym roku zakończony, i czekamy na pokrycie dachu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia