Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    122
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    1 408

Willie i jego Post Scriptum


Willie

1 146 wyświetleń

Rozmyślałem co by tu przewiercić Przenikliwym Ostrzem Satyry Postbudowlanej

 


i postanowiłem iść na Łatwiznę, Tanie Efekciarstwo, Granie na Emocjach.

 

 


Jednym słowem - Wpadki.

 


Nic tak bowiem nie podnosi nakładu jak opowieśc o tym co się Nie Udało

 

 


Pierwsza to Nasz Przepiękny Pokój z Bawolikonem.

 

 


Pokój sam w sobie bardzo polecam.

 


Od małego lubie takie małe dość pomieszczenia (bez przesady jednak żeby się Panika nie włączyła ), d o tego z Fajnym Widokiem.

 


Na może.

 

 


Pierwsze może to było że się Sąsiad naprzeciwko nie zbuduje jednak. Blisko już było. Po fali fundamentów zamilkł na 1,5 roku.

 


I cóż....niedawno dostawił resztę w Akcie Reaktywacji.

 


Nie to żebym jakoś Strasznie Narzekał, bo widok był dośc jednostajny i wczesniej na Dalszego Sąsiada...jednak to że naprzeciwko odbija się nam Seweryńskie Lustro to już jakos mi nie bardzo odpowiada. Dopiero co się wyprowadzalismy z Osiedla Segmentów

 

 


Drugie może to jest na fajną, cichą, Niemal Nieuczęszczaną drogę przed domem. Wisi nad nią bowiem Klątwa Unijna. Jak w końcu gmina si e przegrzebie przez Tysięczny Dokument Akcesyjny to załatwi finansowanie i zbuduje tam przelotówkę od Trasy na Północ Jestem ogólnie Euroentuzjastą.....ale..w tym wypadku ...może.....

 

 


Tak więc Pokój jest OK.

 


Natomiast cięzko go uzywać przez ok połowę danego nam czasu. Tę w której temperatury w kraju spadają W naszym pokoju spadają niestety proporcjonalnie

 


Dwa (a nawet i Trzy) powody odkryliśmy po Okresie Białej Gorączki...

 


- Olbrzymie Piękne okno generuje dwa powody na raz

 


- Grzejniki prześwietnej firmy grzeją jakby miały zawał..

 

 


Okno jest po pierwsze olbrzymie tak że stanowi w zasadzie jedną ścianę pokoju - stąd też generuje Należyty Chłód gdy zimno za szybą.

 


Co gorsza - montaż okazał się nieszczelny na styku okno połać dachu...nawet nie widac ale jak czasem zawieje to czuć...takie niby drobinki, ale mostek cieplny ewidentny

 

 


Pewnie by to nie było tak bolesne , gdyby nasz system ogzrewczy zechciał go grzać. A w tym akurat pokoju jest najgorzej. teraz tez już wiem czemu, oba grzejniki sa na Końcu Ciepłej Nitki, a jako konwektory to wogóle nie powinny być na końcu, do tego kondensat daje niższą temperaturę...itp itd itp.....

 


Trzeciego Domu budować nie zamierzamy.

 


Ale lojalnie przekazuję na pozytek Ogólny - nie łączcie konwektorów z kondensatem...nie warto... szkoda potem nerwów.. ..na dyskusję z Panią od Grzejników i Hydraulikiem...

 

 


A w wypadku takiego Bawolikomnu to niestety wogóle powoduje brak mozliwości używania w zimie bez wspomagania jakiś Farellem albo i Ciepłą Żarówką....no nie do końca o to chodziło

 

 


Żeby nie kończyć w tak smetnym nastroju jednak podkreślę że za Każdym Razem gdy patrze na ten pokój to mi sie podoba. Nawweet jeśli w tym celu trzeba przyodziać dodatkowy sweterek. Z podbiciem

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...