Budujemy sobie domek
Projekt gotowy, architekt zainkasował 1000 PLN zaliczki. Czekamy na warunki z energetyki i wodociągów. Bez tego ani rusz do PnB, niestety.
Tak wogóle to architekt chciał nas trochę chyba naciągnąć, bo umówiona kwota opiewała na 6000 PLN, a dziś oznajmił mężowi, że do tego trzeba doliczyć jeszcze VAT.
Nie pytałam nawet ile, bo nic nie mam zamiaru dopłacać. Niech sobie naliczy ten VAT jaki tylko chce, ale kwota ma być nie wyższa niż się umawialiśmy.
No i wyszło na nasze. Nawet się nie kłócił. Myślę, że chciał nas sprawdzić, a może się uda. Nie, nie, nie uda się . I tak nas to drogo kosztowało, uważam.
Mam zdjęcia działki, ale jeszcze nie umiem ściągnąć ich na kompa , a co dopiero wkleić. Muszę nad tym popracować.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia