Budujemy sobie domek
Dekarze byli umówieni na grudzień, bo tak miała przyjechać więźba. I tu kolejna dobra wiadomość. Mogą zacząć ok.20 listopada jeśli nie będą mieli żadnego poślizgu na innej budowie.
Teraz na szybkiego szukamy łat i kontrłat. Jest nadzieja
Dachówka wybrana.
Wszystko byłoby pięknie, gdzybyśmy sprzedali mieszkanie tak jak stało w umowie z kupującym - do 5 listopada. Niestety gościu czeka na kredyt i trochę mu się przedłużyło. Umowę aneksowaliśmy w poniedziałek, a wczoraj bank wtargnął nam do mieszkania robić zdjęcia
Gotówka więc w drodze... na dach muszą się znaleźć jakoś te pieniądze, no nie ma rady.
Teraz rozumiem tych wszystkich budujących co na transze z banku czekają. Wkurza to kupujących, sprzedająch, czasem wykonawców zapene którym odwleka się zapłatę, wszystkich
Dachówka wybrana, folia jeszcze nie.
Brrrrrrr, zimno już, nieprawdaż?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia