Budujemy sobie domek
W poniedziałek murarze nie weszli na budowę, bo padał śnieg Także i my się doczekaliśmy pogody We wtorek przy temp. +2 st.C zaczęli murować ściany szczytowe poddasza. W dzień nie padało na szczęście, to samo dziś. Przy takich temperaturach robota już tak szybko nie idzie, ręce marzną. Nie wiem kiedy skończą i nie zamierzam ich pospieszać. Do świąt chyba skończą
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia