Dziennik Ewy i Sebastiana
Sufity podwieszone ale nie wygładzone, wykładziny zdjęte ale nie wytrzepane, ogólnie zamiecione - to mój stan prac na dzisiaj. A JUTRO WIGILIA!! Ciekawe jak ja się wyrobie!. Dobrze, że siostra z mama zajmują się gotowaniem bo przynajmniej to mam z głowy.
Plan na dzisiaj - zrobić wszystko, łącznie z przystrojeniem domu. Na jutro rano ma zostać strojenie choinki, stołu, witanie gości i przyjmowanie prezentów imieninowych i nie tylko
Acha - rodzice się przeprowadzili częściowo, tzn. śpią już u siebie. W styczniu powinni mieć gotową łazienkę i kuchnię więc właściwa przeprowadzka będzie później. Ale i tak ubyło nam sporo gratów.
WESOŁYCH ŚWIĄT I UDANEGO SYLWESTRA WSZYSTKIM FORUMOWICZOM życzą Ewa, Fabian i Sebastian
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia