GRANAT - wymarzony dom
W połowie maja udalo się i podłączyli nam prąd
14.06.2007
przyjechał geodeta i wytyczył nam naszą „posiadłość” co bagatela kosztowało nas 450 zł, w międzyczasie przywieźli nam metalowy garaż i już było fajnie , następnym zakupem była kosiarka i tak kompletowaliśmy zaopatrzenie ( łopaty, grabki , nawet stół i krzesła ) gdzieś trzeba odpocząć :) :) :)
tworzenie podłogi w garażu , oczywiście pomoc dzieci była konieczna :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia