Misiorkowa Sielanka
Kolejne małe radości
Chyba udało Nam się "upolować" cieslo-dekarza z wolnym terminem wczesno-jesiennym. Polecił Nam go zaprzyjaźniony murarz u którego robił dach. Dziś umówiliśmy sie z Nim na spotkanie. Obejrzeliśmy kilkanaście dachów które w ostatnim czasie popełnił. Musze przyznać że jestem pozytywnie zaskoczony: kalenice nawet proste, kosze równiutko przycięte, obróbki blacharskie bez pofałdować i zagnieceń, a dachóweczki równiutko ułożone. A na dodatek cena za usługi nie odstrasza.
Chyba w tym tygodniu podpiszemy z Nim umowę
Jutro mamy ambitne plany. Chcemy wybrać i zamówić ogrodzenie, zamówic bloczki fundamentowe, poszukać tańszych cegieł na kominy ( ceny w hurtowniach od 1,6 do 1,8 netto za sztuke są absurdalne, a w cegielniach sprzedają towar tylko na całe TIRy ), a w międzyczasie "upolować" hydraulika.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia