Misiorkowa Sielanka
A dziś przez całą noc padał deszcz - tak naprawde to lało ....W Mojej okolicy zerwało kilka dachów i połamało kilkanaście drzew. W zasadzie noc była nieprzespana. Dręczył Nas hałas ulewy i niepokoiły myśli że wykop może sie poobrywać, a "gruchy" z betonem na tej glinie to na pewno zakopią sie...
A po co było się tak zadręczać ? O 7.00 byłem na placu budowy, a tu nawet centymetra oberwanego wykopu - fakt napadało chyba z 20 cm wody do fundamentu - w sumie drobiazg. A pięć 40 tonowych "bek" z cementem wjechało i wyjechało nawet bez większych problemów. Zdjęcia z dzisiejszej akcji wkleję jutro....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia