Misiorkowa Sielanka
Rozpocząłem ocieplanie domku...
Od poniedziałku nie schodzę z rusztowania ( podziękowania dla szwagierka który ich mi użyczył ) i od samego rana do późnego wieczora dzielnie/samodzielnie obklejam dom styropianem. Jeśli dobrze liczę to jest do ułożenia ze 200 metrów kwadratowych białego szaleństwa... Na razie jeszcze nie narzekam, zobaczymy jak poradzę sobie z zatapianiem siatki.
Glazura i terakota ( czytaj : płytki ) już ułożone! Dwa miesiące wybierania wzorów, kolorów i dekerów, a efekt końcowy - jesteśmy usatysfakcjonowani chyba nawet bardzo. Aby nie popsuć całego efektu, fotki wkleję dopiero po "zafugowaniu" płytek.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia