Dom Świrka, Dzięcioła, Jasia i Zuzanki.
O Boże ! Jak mnie tu dawno nie było. Tyle nowości, a dziennik nieuzupełniony.
No to nadrabiamy zaległości.
W sierpniu wróciłem na stałe do Polski, zrobiłem sobie miesięczne wakacje i od września zacząłem nową pracę.
Dostaliśmy po 9 miesiącach oczekiwania WZ-ke. Gdyby żona nie łaziła po urzędach, nie naciskała i nie była namolna, to czekalibyśmy półtora roku.
Mamy już kupiony projekt. Jest to projekt z pracowni Agrobisp WB-0001.
http://www.agrobisp.pl/cgi-bin/store?action=display&item=372&usid=1" rel="external nofollow">http://www.agrobisp.pl/cgi-bin/store?action=display&item=372&usid=1
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia