Dom Świrka, Dzięcioła, Jasia i Zuzanki.
Budowa dopiero na wiosnę, ale my już jedziemy z koksem.
Mamy załatwioną już adaptację projektu. Jutro Agnieszka (żona) zawozi wszystkie papiery i składa wniosek o pozwolenie na budowę.
Jesteśmy umówieni z ekipą budowlaną. Budują od fundamentów po dach. Nie wiemy jeszcze co prawda ile wezma za robotę, ale kto by sobie takimi pierdołami głowę zawracał .
Mamy juz kupioną ceramikę na cały dom. Pustaki MAX Leier i Odonów, cegły K3 do ścian działowych, cegły pelne do budowy kominów.
W przyszłym tygodniu kupujemy stal. Skład gdzie chcemy kupić dachówki z dziwnych powodów jest nieczynny do końca stycznia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia