Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    47
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    143

świerkowy domek


krysiagdy

586 wyświetleń

Górale pojechali. Wczoraj zostały wykonane ostatnie prace miedzy innymi przy elewacji, wstawianiu pozostałych okien na poddaszu, drobne poprawki przy szlifowaniu ścian wewnętrznych i na samym końcu ustawienie i malowanie słupów przy wejściu. Po ok. 5 miesiącach od pierwszych wykopów i ok. 14 tygodniach pracy górali dom osiągnął STAN SUROWY ZAMKNIETY!! Brak jeszcze drzwi garażowych i drzwi do piwnicy (są prowizoryczne) ale za to ściany na parterze i poddaszu, poza łazienkami i kuchnią w miejscu gdzie będą płytki, są wykończone.

Górale spisali się znakomicie. Szalenie pracowici, sympatyczni, chętnie wyjaśniali wątpliwości, poprawiali wskazane usterki. W domu można by kilka rzeczy pewnie zrobić dokładniej, równiej ale myślę ze to nieistotne w odniesieniu do całości. Wystarczy porównać zdjęcia z początku budowy kiedy na placu leżała wielka sterta surowych bali z obrazem dzisiejszym- po 14 tygodniach ich pracy. Mam nadzieje ze wystarczy mi zapału żeby opisać także wrażenia z mieszkania w takim domu kiedy już dobrniemy do końca budowy i zamieszkamy w naszym wymarzonym...

W końcu czas na ogólne podsumowanie wydatków:

Bez podliczenia kosztów na kominy, wełnę do uszczelnia połączeń bali, piankę, gwoździe, parapety, stan obecny kosztował ok. 285tys (bez piwnicy) co daje ok. 1,6 tyś za m2 powierzchni użytkowej.

Przed nami jeszcze masa wydatków na instalacje elektryczną, ogrzewanie, piec gazowy, ocieplenie i wylewki w piwnicy i na parterze, murki oporowe przy garażu, bramy garażowe, podjazd, schody zewnętrzne, wewnętrzne, tynki w piwnicy, 3 murowane ścianki, ocieplenie, zaizolowanie i przedłużenie tarasu, barierki na balkonie i tarasie, ocieplenie dachu, wyciszenie stropu na parterze, opaski wokół okien z parapetem wewnętrznym, drzwi wewnętrzne, kominek z rozprowadzeniem ciepła, płytki do łazienek i na podłogi, drewno na podłogi, instalacja alarmowa, piorunochron, klinkier na podmurówkę. Wreszcie meble kuchenne i sprzęt agd. Dochodzi doprowadzenie gazu do budynku i instalacja w środku, odprowadzenie wody z rynien i studnia chłonna. Na koniec ceramika łazienkowa i meble których prawie nie mamy. Lista przytłaczająca a na pewno o czymś jeszcze zapomniałam. Mamy ambitny plan przeprowadzić się jeszcze w tym roku.

Efekt końcowy. Widok od tylu.

http://images38.fotosik.pl/14/8fa4034e08c09db1.jpg

 

A tak wygląda od frontu:

http://images30.fotosik.pl/279/2aa97214a75d4004.jpg

 

I okno z parapetem z bliska.

http://images43.fotosik.pl/14/b938b4f240aa3b40.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...